16.IX.2007
Dodanie zdjęć Witka do Foto- galerii. Polecam :)
31.VIII.2007
Wczoraj wróciliśmy cali i zdrowi z wyprawy do Norwegii.
Moim zdaniem wyjazd nam się udał :). Każdego dnia mieliśmy okazję zobaczyć coś zachwycającego :). Przepiękne wodospady, malownicze widoki fiordów i górskich krajobrazów, często z ośnieżonymi wierzchołkami, błękitnawe lodowce. Przyjemna była też świadomość tego, że możemy zostawić namioty bez opieki czy otwarty samochód i nikt tego nie ruszy. Poznaliśmy dwa zupełnie różne Parki Narodowe Norwegii: Jotunheimen i Rondane. Zdobyliśmy najwyższy szczyt Norwegii- Galdhoppingen, z którego rozciągała się niezapomniana panorama na okolicę. Niektórzy trzymali na rękach leminga, wszyscy widzieliśmy stado dzikich reniferów. Nasi wspaniali kierowcy zdobywali doświadczenie prowadząc auta po krętych i stromych drogach. Czasem wiał wiatr, było zimno, a czasem świeciło słońce i nawet trochę udało sie opalić. Przekonaliśmy się również, że mycie w lodowatych strumieniach nie należy do przyjemności, ale jest baardzo orzeźwijące. Odwiedziliśmy niektóre norweskie i szwedzkie wsie, miasteczka i miasta takie jak: Lund, Tonsberg, Lom, Lillehammer, Hamar, Karlstad, Ystad oraz Oslo. Wieczorami szukaliśmy dobrego miejsca na nocleg przy strumyku, jeziorku badź toalecie ;). Po obiadokolacji, różnie to bywało: śpiewy przy gitarze, mafia, brydż, śmiechawka :D, rozmowy...
Wiele można by tu jeszcze napisać, a to i tak nie odzwierciedli rzeczywistości (bynajmniej ja nie mam takiego daru). Trzeba pojechać tam, żeby przekonać się samemu.
10.VI.2007
Jesteśmy studentami Uniwersytetu Warszawskiego. Naszą pasją jest dążenie do nowych odkryć i poszerzanie horyzontów wiedzy biologicznej i geologicznej. W sierpniu tego roku planujemy wybrać się do Norwegii, aby tam dać upust naszym zainteresowaniom.
Chcemy tam przebadać „to i owo”, a dokładniej, mamy zamiar, przeprowadzić analizę roślinności występującej na kolejnych wałach morenowych w regionie Jotunheimen, pozyskać próbki widlaka wrońca, które następnie posłużą do oznaczenia jego grzybów endofitycznych, wykonać pomiary plech porostów Rhizocarpon sp. na kolejnych wałach morenowych w celu kalibracji krzywej lichenometrycznej, pobrać próby wody z jezior norweskich do oznaczenia autotroficznego pikoplanktonu, zbadać minerały niobu-tantalu, a także
minerały pierwiastków ziem rzadkich (REE) występujące w pegmatytach sjenitów nefelinowych oraz zebrać krzemiany wyspowe do kolekcji dydaktycznej.
To wszystko posłuży mam do realizacji prowadzonych przez nas projektów naukowych. Przygotowania do wyprawy już ruszyły, ale jak wiadomo, żeby spełnić to nasze marzenie, potrzebne są pieniądze. Bardzo liczymy na pomoc z zewnątrz, i zapewniamy, że nawet ta najmniejsza, będzie przez nas bardzo doceniona.